Zboża i plewy

Zboża i plewy Jest prawda słów i jest prawda milczenia prosta, czysta i zawsze miła. Z niedowidzenia jej jasność mącą słowa puste i tępej głuchoty podszepty. Przyśniła mi się moc ze słabości zrodzona. Nie bał się jej nawet pętak z garnuszkiem u szyi, a jednak wielcy...

Czule jak pocałunki

Czule jak pocałunki U Jego stóp niziutko z ramieniem czule objętym obcałowanym budzi się miłość zaspana i ziewająca czule jak pocałunki. Serce otwiera się jak dzwon co zapowiada czas zwiastowania i wszyscy smakują radości Błogosławionej. On jest Drogą i Prawdą, i...

Moja

Moja Świeżością poruszeń i śpiewem ptaków zimowym napełniam dłoni złączone palce. Nie przesypie się jak piasek miłość w formę o kształcie solidnym wtłoczona. Jak kamień rzucony w wodę, co w kręgi fale układa zostawia po sobie pamięć tym, co jej wzloty widzieli. Nie...

Ptaki

Ptaki Nie wiatrem kierowane, lecz dziwnym zrządzeń wewnętrznych tchnieniem rozdzierały niebo lotem nieprzewidywalnym. Tysiące! Czarna chmura wewnętrznie niezgodna. Nie czekałem ciszy, co w gałęziach je skryje, lecz gwizdem głośnym i przenikliwym spłoszyłem do lotu....

Dzień kobiet 2004

Dzień kobiet 2004 Świeżością poruszeń i śpiewem ptaków zimowym napełniam dłoni złączone palce. Nie przesypie się jak piasek miłość w formę o kształcie solidnym wtłoczona. Jak kamień rzucony w wodę, co w kręgi fale układa zostawia po sobie pamięć tym, co jej wzloty...