Modlitwa poganina

Spójrz! Cisza rozłożyła swe ramiona i modły ku niebu niesie w koszu pełnym miłości. Tak się rodzi służba. Spytałem największego spośród narodzonych z niewiasty o prawdę uniżenia. „Niegodzien rzemienia u sandałów wiązać…” Czy trzeba nam aż się w skórę wielbłądzią...

Przedsionki

Znałem już to odczucie. Wspomnienie futrzaków żywcem ze skóry odzieranych rozdarło i mego spójność ciała. Teraz szło o człowieka. Sine oczy, wargi rozgryzione i ów charczący głos, co duszę ciału chciał wydrzeć (zwykle, to ciało się duszy odbiera). Obraz, co miał być...

Baran

Baran Wiedziałeś, że choć zawile, to mówię sprawy jasne i proste, niewygodne i nie pasujące do uszu bardziej ciasnych niż brama. (Rozum zwiedziony życiem, kierunkiem nauczania, rodzi stereotyp i zdolność słyszenia prawd jednostronnych. Słyszałeś obie… Mam...