chciałbym tam być
gdzie w bliskości oddechów
kształtem bioder Twoich
zachwyci się pierwsze
spojrzenie młodzieńca
kiedy dłoń wciąż nieśmiała
drżącym czułym gestem
włosom Twym pomoże
nagość piersi odkryć
gdy w miłosnym uścisku
tak cudownym i czystym
bo z oddania na zawsze
otwartą się staniesz
chciałbym tam być
i mocno Cię trzymać za rękę
Warszawa 11.05.1998