Podnieś oczy droga moja
piękna przyjaciółko tęczy.
Swe oblicze jasne odsłoń
niech zachwyca.
Zawstydzeniu pozwól odejść
wraz z dziewczęcym niepokojem.
Niech rozkwitnie w pełni blasku
– Tajemnica.
Światu ciało Twe niech śpiewa
głosem pełnym radości.
Płodnym w Tobie ukochana
me poznanie.
Bądź odważna i spokojna
w Tobie me upodobanie,
moje szczęście i młodzieńcze
miłowanie.
Warszawa noc 27-28.05.1999