Od nowa, od nowa, od nowa…
Jak rzeźbiarz wiecznie nie zadowolony ze swego dzieła,
szukać kształtu wciąż i stale piękniejszego.
Doskonałość miłości
– nie można być do końca szczęśliwym,
jeśli w nią się nie wierzy.
Wierzysz?
Pójdźmy pospiesznie, szukajmy wytrwale,
kolanom o zmierzchu nie dajmy wytchnienia.
Bóg nie odmawia łaski tym,
co Go pokornie szukają.
Mojej Magdzie
Warszawa, 16.03.2003.