Miałem dużo szczęścia i bez wątpienia przywilej. 15 marca 2006 byłem ciągle jeszcze młodym mężem i jeszcze młodszym tatą, z tym, że to ostanie widać było (jak to później w trakcie obiadu wdzięcznie ujął biskup Stanisław Stefanek) jedynie po oczach Magdy. W tym dniu na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim odbywała się sesja naukowa Instytutu Nauki o Rodzinie, w ramach dni patronalnych tejże placówki. Zostałem poproszony o wygłoszenie z tej okazji referatu na temat dojrzewania do bycia mężczyzną. Nie odtworzę tego, jak mówiłem, ale co – słowo w słowo. 🙂

– Sylwester Laskowski


 


Pobież za darmo:


 

Tu możesz zapoznać się z treścią prelekcji: O dojrzewaniu do bycia mężczyzną »