fbpx
Sylwester LASKOWSKI art, business & life
  • OFERTA
  • PUBLIKACJE
    • Akademia Managera
    • Fotografia i Film
    • Muzyka
    • Niebanalne Wesele
    • Life Projects
    • Wiersze
    • Za kulisami
  • |
  • GOSPODA
  • NEWSLETTER
  • KONTAKT
  • OFERTA
  • PUBLIKACJE
    • Akademia Managera
    • Fotografia i Film
    • Muzyka
    • Niebanalne Wesele
    • Life Projects
    • Wiersze
    • Za kulisami
  • |
  • GOSPODA
  • NEWSLETTER
  • KONTAKT

Kobieta – żona i matka

W sensie fizycznym mężczyzna staje się ojcem za sprawą kobiety.

Dlatego uznanie i szacunek dla własnej męskości jest proporcjonalny do skali uznania i szacunku dla kobiecości.

Tam gdzie nie ma szacunku dla kobiecości, nie ma też szacunku dla własnej męskości, gdzie nie ma uznania dla macierzyństwa, tam nie ma uznania i dla ojcostwa.

Stosunek mężczyzny do kobiety poprzedza i warunkuje stosunek do nowego życia, jakie z nich się zrodzi. Jeśli mężczyzna nie chce być mężem, jest mała szansa, by zechciał być ojcem.

Nieodwołalność zaangażowania w relację z dziećmi domaga się nieodwołalności zaangażowania w relację z ich matką. Decyzja o oddaniu się kobiecie, o nieodwołalnym przyjęciu jej do siebie, zaproszeniu we wszelkie obszary swego życia, jest pierwszym wyzwaniem, z jakim musi zmierzyć się mężczyzna w drodze do ojcostwa.



 


Pobież za darmo:

  • Pierwszy rozdział mojej książki: Cierpliwości, mój mały!
    Seks jest zbyt fajny, by uprawiać go przed ślubem »

  • e-booka: Ojcostwo – męskość, która zachwyca »


 

Decyzja zawarcia małżeństwa jest dla mężczyzny decyzją stworzenia nierozerwalnych więzi z człowiekiem, którego w dużej mierze już zna, który w jakiejś mierze jest sprawdzonym towarzyszem w zmaganiach życia, który potrafiłby sobie poradzić żyjąc samemu.

Decyzja stania się ojcem jest decyzją stworzenia więzi z człowiekiem, którego kompletnie nie zna, który w żadnej mierze sobie sam nie poradzi, który przez wiele lat będzie całkowicie od niego zależny. Dlatego jest to dla mężczyzny w pewnym sensie decyzja trudniejsza, jest ona większym, silniejszym sprawdzianem jego zaradności, jego odpowiedzialności.

Mężczyzna również wie, że o ile potencjalną decyzję opuszczenia swej żony w jakiś sposób jest w stanie obronić przed krytyką dzisiejszego świata, o tyle wobec zarzutów związanych z opuszczeniem własnych dzieci obronić mu się nie uda.

By przyjąć całkowicie dzieci – a to przyjęcie najpełniej dokonuje się poprzez oddanie się im – mężczyzna musi również przyjąć te miejsca ich serca, które są wierne ich matce. I w tych miejscach musi się swym dzieciom oddać. Musi pokochać te miejsca, a więc w ostateczności musi pokochać i matkę. Musi jej się oddać.

Już samo oddanie się mężczyzny kobiecie jest swoistym wyrazem jego dojrzałości.

Mężczyzna oddając się kobiecie, daje jej nowe, własne życie. W ten sposób pomnaża życie w kobiecie, jak również za sprawą przyjęcia jej daru – w sobie. Sama więc już decyzja o zawarciu małżeństwa, jeśli jest decyzją dojrzałą, jest swoistym wyrazem dojrzewania ojcostwa w mężczyźnie. A troska o wierność małżeńską staje się wyrazem troski o własne ojcostwo.

Jeśli więc dziś czyni się starania, by rozwijać postawę ojcowską w mężczyznach, to należy pamiętać, iż nie uda się to, bez stworzenia w nich pozytywnego patrzenia na małżeństwo.

Dopóki „wolny związek” jawi się w umysłach mężczyzna jako alternatywa atrakcyjniejsza, dopóty ojcostwo będzie w kryzysie.

Zarysowuje się w tym miejscu ogromna rola kobiet w dojrzewaniu mężczyzny do ojcostwa. Swoją postawą kobieta może zarówno pomóc, jak też przeszkodzić w procesie dojrzewania mężczyzny.

Jeśli przyjmuje jedynie dojrzałość jego ciała, bez oczekiwania na dojrzałość serca, rozumu i woli, tym samym pozbawia go podstawowej siły, podstawowej inspiracji w zmaganiach o pełną dojrzałość. Jeśli zaś odmawia przyjęcia jedynie ciała, tym samym mobilizuje go, do oddania siebie w całości, a więc i do całkowitego przyjęcia tak zarówno jej, jak też powstałego z ich wzajemnego obcowania nowego życia.

Rola kobiety w kształtowaniu ojcostwa w mężczyźnie zależna jest też od miejsca i roli, jakie w swoim życiu pozwoli mu przyjąć.

Kobieta musi pozwolić mężczyźnie chronić i kształtować dane życie, jeśli on ma być dojrzałym ojcem. Musi pozwolić mu wziąć za to życie odpowiedzialność. A wziąć odpowiedzialność może jedynie o tyle, o ile ma nad tym życiem kontrolę, o ile sprawuje nam nim władzę.

Być może więc jednym z najlepszych sposobów pomocy mężczyźnie w drodze do dojrzałego ojcostwa jest pozwolenie mu na to, by był głową we własnym domu.


Zapraszam do subskrypcji Newslettera!


– Sylwester Laskowski

  •  

Kategorie Publikacji

  • Akademia Managera
    • Konflikty i negocjacje
    • Przedsiębiorczość
    • Recenzje
    • Rynek i technologie ICT
    • Teoria gier i wspomaganie decyzji
    • Zarządzanie czasem i produktywność
  • Duchowość
    • Nagrania
    • Reportaże
    • Rozważania
  • Fotografia i Film
    • Film
    • Fotografia
  • Life Projects
    • Cierpliwości, mój mały!
    • Ojciec, czyli Tata
    • Prelekcje i rekolekcje
    • Z nikim jak z Żonką!
  • Muzyka
    • Background music
    • Kompozycje i aranżacje
    • Nagrania
    • Nuty
    • Podręczniki i artykuły
    • Sztuka improwizacji na gitarze
    • Teksty piosenek
  • Niebanalne Wesele
    • Double Wings Wedding Project
    • Niebanalne Pomysły na Wesele
    • Reportaże fotograficzno-filmowe
  • Wiersze
    • Wiersze bez dedykacji
    • Wiersze dla innych
    • Wiersze dla Narzeczonej
    • Wiersze dla ulubionej Dziewczyny
    • Wiersze dla Żony
    • Wiersze religijne
    • Wiersze z okazji ślubu
  • Za kulisami
    • Akcje drużynowe

Sylwester LASKOWSKI

Z wykształcenia jestem inżynierem telekomunikacji (choć doktorat zrobiłem z analizy wielokryterialnej
i teorii gier) oraz muzykiem (UMFC, gitara klasyczna).

Oba zawody wykonuję prowadząc firmę Double Wings (branża artystyczna) oraz zatrudniając Instytut Łączności (lubię tak to określać) w branży inżynierskiej (szkolenia).

Przez wiele lat aktywnie propagowałem czystość przedmałżeńską. Prowadziłem też spotkania na temat katechez środowych JPII u Pallotynów na Pradze.

Dziś z Żoną, Magdą jesteśmy w Domowym Kościele.

W wieku młodzieńczym uprawiałem wyczynowo siatkówkę trzykrotnie stając na podium mistrzostw polski (“złoto” w roli kapitania drużyny), jednak przypuszczam, że to nasze dzieci (póki co czwóreczka) przyniosą mi największą sławę 😉

Subskrybuj newsletter

Wypełnij poniższy formularz.

Adres e-mail
Imię




  • OFERTA
  • PUBLIKACJE
  • |
  • GOSPODA
  • NEWSLETTER
  • KONTAKT